Myśl, żeby odnowić starą szafę w pokoju dziecięcym pojawiła się już prawie rok temu.
Jeśli posiadasz w domu szafę lub inny mebel który chciałabyś/ chciałbyś odnowić, odmienić… nie zastanawiaj się! Odnowienie starej szafy jest niezwykle przyjemne i stosunkowo proste 😁 Bałam się tego jak ognia! Masakrycznie długo się zbierałam… Zajęło mi to, całe 3 miesiące 🙂 Właściwie „to”…. to było tylko zbieranie się… Nadszedł dzień w którym myśl, była tylko jedna -> Czego się boisz! do cholery! Pokój Tamarki… i ta straszącą stara szafa… Odnawiam ją i już! Albo będzie klops… albo całkiem fajny efekt 🙂 Cóż, przecież odnawiam szafę pierwszy raz 😁
Odnawiam szafę – przygotowanie
Zaczęłam od listy potrzebnych artykułów, jako, że mini doświadczenie już było (na barierkach), wystarczyła drobna pomoc eksperta w sklepie z farbami 🙂 Porada była bardzo przydatna, pomogła w wyborze farby odpowiedniej do użycia w pokoju dziecka. Było to bardzo istotne, ponieważ szafa którą miałam malować, jest w zabudowie. Więc nie było możliwości odnawiania a przede wszystkim, malowania jej w innym miejscu. Wybrałam farbę Tikkurila Everal Aqua Semi Matt wraz z gruntem z tej samej seri. Stara szafa potrzebowała świeżości a kolor wybrała Tami 💓
Co potrzebne: tego użyłam 🙂
- Taśma zabezpieczająca
- Gąbki ścierne, papier ścierny (jeśli mebel jest w dobrym stanie wystarczy go porządnie zmatowić)
- Benzyna ekstrakcyjna
- Grunt Tikkurila Everal Aqua Primer
- Farba ja zastosowałam Tikkurila Everal Aqua Semi Matt
- Wałek
- Pędzelek (ja użyłam takiego szkolnego cieniutkiego 🙂 sprawdzony)
- Nowe uchwyty
- Znalezioną w tym domu nakładkę na zamek 🙂
- wkrętarka
- Listwy drewniane ozdobne 240 cm, 3 sztuki
- Klej Mamut 🙂

Krok po kroku 🙂
Pamiętaj aby przed rozpoczęciem zabezpieczyć taśmą elementy, których nie będziesz malować
1. Zaczęłam od dokładnego zmatowienia powierzchni szafy, które chciałam pomalować czyt. Prawie wszystkie 😂 wewnątrz i na zewnątrz.
2. Po zmatowieniu i dokładnym odkurzeniu pyłu, przeszłam do odtłuszczania jej za pomocą czystej szmatki nasączonej dobrze benzyna ekstrakcyjną.
3. Pierwszym etapem, jest nałożenie gruntu, w tym celu użyłam małego wałka nylonowego. Po nałożeniu gruntu na całość odczekujemy 4-5 godzin (u mnie noc 😅).
4. Malujemy! Tutaj tak samo w ruch poszedł ten sam wałek nylonowy. Pierwsza warstwa, 24 godziny przerwy i druga warstwa 🙂
5. Przygotowanie listwy ozdobnej, rozpoczynamy od przycięcia listwy piłą ręczną na wymiar. Następnie postępujemy, dokładnie tak, jak wyżej. Jednak, w przypadku nowych, wyszlifowanych listw zaczynamy od odtłuszczania. Po pomalowaniu listw, pozostawiłam je do wyschnięcia na 24h
6. Przyklejenie listw klejem Mamut
Gotowe!




Efekt oceńcie sami 🙂 To był pierwszy mebel jaki odnowiłam w życiu! I zachęcam do spróbowania! Uczucie niesamowite!
Komentarz córki był najlepszy!